Sesja noworodkowa w domu, Warszawa – Fotoopowieść

chłopiec całuje swojego nowonarodzonego brata podczas sesji zdjęciowej w domu

Bardzo lubię sesje domowe, w szczególności noworodkowe. Przychodząc do Was traktujecie mnie jak swojego gościa i ja temu zupełnie nie protestuję. Jest mi naprawdę miło! Zauważyłam też, że w swoim domu czujecie się bezpieczniej i nie stresujecie się tak jak to czasami bywa przed sesjami plenerowymi czy studyjnymi. Ale to nie jedyny powód ☺ Podczas tych spotkań w związku z pojawieniem się nowego potomka, panuje u Was ciepła i przyjemna aura. Wszyscy są uśmiechnięci (lub baaardzo zmęczeni, ale nadal mega szczęśliwi!). Od razu po wejściu zazwyczaj słychać drobne pojękiwanie noworodka. Cudowny czas! A ja mogę to wszystko sfotografować i zatrzymać w kadrach. Oglądanie tych zdjęć po latach, pozwoli Wam się przenieść z powrotem do tych chwil. Sesje studyjne nie oddadzą tego samego klimatu, który jest w Waszych domach. A fakt że wtedy mniej się krępujecie i łatwiej Wam pokazać swoje emocje, pozwala na stworzenie niepowtarzalnej pamiątki.

A teraz obejrzyjcie zdjęcia z mojego spotkania (sesji) z Eweliną, Dorianem, Ksawerym i nowonarodzonym Nikodemem na warszawskim Bemowie. Czujecie ten ciepły, domowy klimat?