Sesja noworodkowa w domu, Warszawa – Ochota

Kiedy wykonać sesję noworodkową?

Z jednej strony im wcześniej tym lepiej – bardzo lubię chwytać w kadrach tę maleńkość i kruchość kilkudniowego noworodka, a i Wam w tym czasie przy pojawieniu się nowego członka rodziny towarzyszy więcej emocji. Zaś z drugiej strony wiem, że kobiecie tez potrzeba trochę czasu na regenerację.

Dlatego uważam za taki optymalny termin na sesję noworodkową to około 10-16 dzień życia maluszka, kiedy noworodek jest jeszcze bardzo malutki, zwija się do pozycji embrionalnej i dużo śpi. Dla mnie im szybciej tym lepiej, jednak wiem, że rodzicom wygodniej jest spotkać się około 10-16 dnia życia dziecka. W tym czasie zazwyczaj też jest jeszcze tata w domu, więc nie musi brać dnia wolnego na sesję, a i mama zazwyczaj wraca już do pełnej lub częściowej sprawności (wiadomo – każdy poród i organizm jest inny).

Nie ma też co zwlekać zbyt długo, gdyż później około 5 tygodnia życia zaczynają się skoki rozwojowe, dzidziuś z większą intensywnością odbiera bodźce zewnętrzne przez co może być bardziej drażliwy, częściej płakać i może być trudniej wykonać nam taką sesję. Dodatkowo maluszek w tym okresie już przybiera na wadze i nie podwija nóg do pozycji embrionalnej. Takiemu dziecku trudniej jest zrobić ciekawe zdjęcie portretowe.

A poza tym skoro to sesja noworodkowa to należy pamiętać, że noworodek to dziecko do ukończenia 28. dnia życia.

Kiedy zatem umawiać się na sesję noworodkową?

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż w dużej mierze zależy to od fotografa noworodkowego, który miałby tę sesję zdjęciową dla Was wykonać. Jedno jest pewne – na pewno jeszcze przed porodem! ☺ Jeśli chodzi o terminy na sesje zdjęciowe u mnie – zazwyczaj należy je rezerwować z 1,5 miesięcznym wyprzedzeniem. Czasem może się zdarzyć, że wyprzedzenie 3-4 tygodniowe będzie wystarczające, zaś w sezonie fotograficznym niekiedy trzeba się umawiać nawet 2,5-3 miesiące wcześniej.